Schleich' owego Nowego Roku

Hej, no więc chciałam wam dziś życzyć SZCZĘŚLIWEGO/SCHLEICH' OWEGO NOWEGO ROKU!!!

 Nie będę się rozpisywała życzę Wam więc spełnienia wszystkich marzeń, i tych realnych, i tych nierealnych :)

Do zobaczenia w 2015 ! :)

Moje prezenty z pod choinki cz.3 ost.

Hej, przepraszam za przerwę, ale jak pisałam byłam u babci. Ale dzisiaj mam już dla Was ostatnią część moich prezentów :) Chcę zacząć od ostatniego zestawu 2014, o numerze 42112:

Wiktoria i Hestia, dziewczyny wyglądają fajnie

Wiktoria jest jedną z ładniejszych twarzy, ale w końcu "Nie oceniaj książki po okładce"

Hestia, jaka to rasa? Może komuś jakąś przypomina?

Tutaj widać niedokładnie pomalowaną podkowę :(

Przepraszam za rozmazane zdjęcie, ale siodło jest fajne, tylko nie ma dwóch popręgów jak tamto stare :)

Ogłowie jak do rekreacji, tyle że inny kolorek 

No i nasza trójca :D

No dobrze, następnym zestawem (przed ostatnim) jest... zestaw do jazdy na kucyku, o numerku 42039:

Śliczna parka (konia już miałam)

Piękna twarz Oli

Siodełko jest spoko :)

Ogłowie fajne :D

Do zestawu była także derka i kantar :)

No i teraz coś strasznego...

Tak to jest jej ręka! :o

No dobrze zostawmy ją i jej rękę w spokoju i przejdźmy do następnego zestawu o numerze 42002:

Jest to zestaw do woltyżerki składający się z ogłowia, pasu z wypinaczami, wbudowanej pod pas gąbki, lonży, bata do lonżowania, oraz pani trzymającej bat i lonże(P. Ania) i pani która ćwiczy/rozciąga się na koniu (P. Miłka)

Gdzie ty patrzysz?

Noga do góry :)

Ta mądra twarz P. Ani :D

Pas z pianką :3 Yey

Ogłowie :)

Lonża, taka gumowa

Bacik, fajny ten bacik

W trakcie pracy

Och ten bat <3

No i co myślicie o tych zestawach? Yey, zaskoczyliście mnie, już 220 wyświetleń, a bloga mam dopiero pięć dni! Pozdrawiam :D Piszcie komy ^.^

Moje prezenty z pod choinki cz.2

Hej :) Dzisiaj mam dla Was kolejną część moich schleich' owych prezentów. Zacznę może od zestawu o numerze 42113, jest to zestaw z roku 2014 i służy do jazdy rekreacyjnej:

 Fajnie się zapowiada :)

Lenka najlepszej twarzy nie ma, no ale cóż, ma za to fajną kamizelkę

Haflingerka prezentuję się znakomicie <3

Lubię taki kolorek ;3

Grzywa jest THE BEST, to chyba jest to co mnie w Rocky urzekło

Siodło jest to samo co zawsze, ale inne kolorki :*

 Ogłowie też to samo, kolorek trochę inny

To na tyle tego zestawu, chcę Wam w tej notce pokazać jeszcze parę prezentów :D

No więc następny prezent jest zestawem ujeżdżeniowym o numerku 40187:

Całkiem ładnie się prezentuje na Fryzie (konia już miałam, Scarletto)

Tosia (jej pełne imię to Antonia) trochę przesadziła ze szminką

Siodło ma z jednej strony znaczek schleich <3

Ogłowie ma munsztuk

"Ta derka jest już moja"

Zielono-żółta derka i zielony kantarek

Przedstawie Wam też naszego stajennego weterynarza i jedną ze stajennych :)

A więc to jest Tomek, nasz lekarz ma numer 42135

Fajna ... torba/skrzyneczka?

Tutaj widać że niedokładnie pomalowali mu rękę

 Badając Teneryfę (Triumph nie mógł jej odstąpić na krok)

No to teraz kolej na stajenną, jej numerek to 42137, a oto i ona:

Roksana

Tak, ta trawka

Fryzy są dziś bardzo chętne do fotografii 

Buziak po czyszczeniu :*

Z dzisiaj to już na tyle, jutro będę u babci i nie wiem czy będzie jakaś notka (postaram się wstawić ostatnią część z prezentami). A jak wam podobają się figurki, piszcie w komach, Papa :)

Moje prezenty z pod choinki cz. 1

Cześć :) Chciałam Wam dziś pokazać część moich prezentów z pod choinki. Może zaczniemy od prezentu który przyjechał do '"mojego" Mikołaja z Anglii, a jest nim zestaw schleich o numerze katalogowym 42111:

 Laura na Primie

Jej twarz jest bardzo dokładna, to dodaje jej samych plusów

Klacz jest cudowna, nie ma określonej rasy, ale ja myślę że to Lipicanka

Te ochraniacze dodają uroku <3

"Mam ładne nauszniki?"

Siodło jest piękne, ten niebieski czapraczek :)

Ogłowie, jak to ogłowie, zwykłe

A wam jak się podoba ta parka? Według mnie jest super :D

I to na tyle dzisiaj, Papa :)